wtorek, 29 maja 2012

Michał Bradeniowski w RBB (cz.1)

Audycja nocna w Radio Berna Bis z dnia 29.05.2012 - zapis rozmowy z Michałem Bradeniowskim o nałogach, kobietach, własnej twórczości, planach na przyszłość

Zgodziłeś się na rozmowę w studio pod jednym warunkiem, że puścimy jakiś kawałek country. Przystaliśmy na twoje warunki i mamy coś dla ciebie, natomiast usłyszymy ten kawałek dopiero po przerwie, bo teraz chciałbym zadać tobie kilka pytań. Nasi słuchacze są bardzo ciekawi co u ciebie, czemu się w końcu nie odnajdziesz w tym świecie? Twoje plany za każdym razem biorą w łeb, sam chyba nie jesteś w stanie określić gdzie jest twoje miejsce. Gdzie jest Patysia, gdzie Jerry?
Moje miejsce jest tam, gdzie się urodziłem, czyli w Polsce. Tylko gdzie ona teraz jest, tego nie jestem w stanie powiedzieć. Szukam córki od dwóch lat narażając własną skórę i nie poddaję się. Wierzę że kiedyś ją zobaczę. Z Patysią nie mam żadnego kontaktu, chociaż gdybym ją kiedyś zobaczył pewnie powiedziałbym jej to co teraz: Patysiu. Ja się gnie gniewam. Chodź przytul się do mnie. Nie płacz kochanie. A z Jerrym się widuje prawie codziennie, bo pracujemy w tej samej firmie usługowej na podobnych stanowiskach. Naszym orężem jest szczotka, kubeł z wodą i detergenty. Sprzątamy od 6:00 do 18:00. Fajnie jest. Podoba mi się.
Aaacha. Może przejdźmy do innego tematu. Znamy Ciebie Michał jako kobieciarza, może..urodą nie grzeszysz, ale kobiety coś widzą coś w tobie, co przyciąga je jak magnes. 
Myślę, że nie mam tu nic dodania. 
Mhm. Myślałem ze opowiesz słuchaczom o swoich podbojach seksualnych.
Pies myślał i zdechł. Nie wiem kto ci pisał te pytania, ale zapewne sam ich nie pisałeś. Puszczaj to country bo mi zaraz nerwy puszczą!
Cezary Makiewicz. Wszystkie drogi prowadzą do Mrągowa. Życzę miłego słuchania na falach Radia Berna Bis:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz