środa, 15 czerwca 2011

Czemu

Zostałem <pauza>, niesłusznie potraktowany
Przez kolegów stojących tuż przy bramie.
Przybralem postawe godną męza stanu
Nic to nie pomogło skopali mnie za karę
Bo kieszenie puste nic w nich nie zastałem
A tu się było złożyć na piwko i gorzałę.
Prawda i realia o dzisiejszym świecie
Są jak bradermania w szuwarowy wrzesien.

Czemu tyle panoszy sie gówna w naszym kraju
Czemu żyjemy za garsć złotówek a nie dolarów.
Czemu ci wstyd gdy wspominasz dawne czasy
Czemu robisz się czerwony gdy wysmiewają cie kutasy!

Puste kieszenie bez marnej złotówki
Czynią cie frajerem co łka do poduszki.
Gasterem byś był gdybys wyjął pistolet
I obronił przed oprawcami rzesze kobiet.
Teraz juz wiem jak sie postępuje gdy
widze pozera morde mu zaknebluje
Wypieprze do kanału wszystkie kosztownosci
spale mu chałupe jego ciało i kości.

Czemu tyle panoszy sie gówna w naszym kraju
Czemu żyjemy za garsć złotówek a nie dolarów.
Czemu ci wstyd gdy wspominasz dawne czasy
Czemu robisz się czerwony gdy wysmiewają cie kutasy!

Autor: BRADERCIO

6 komentarzy:

  1. Hi.co bys powiedział na mały retusz...Rozumiem,ze poza gówno i kutasty nie wychodzimy,jesli chodzi o wyrazki...?:)))
    Zostałem na dzielnicy dziś nieźle skatowany
    Przez paru kolesiów stojacych obok bramy
    Przybrałem postawe godna meza stanu
    Nic to nie pomogło skopali dla przykładu
    Kieszenie puste nic w nich nie zastałem
    A tu sie było złożyć na piwko i gorzałe
    Prawda i realia o dzisiejszym świecie
    Są jak ta bradermania w szuwarową jesień.
    Czemu SIE tyle panoszy gowna w naszym kraju
    2linijkib/zm
    Czemu robisz się czerwony gdy OBśmiewaja cie ku.
    Wciąż puste kieszenie bez marnej złotówki
    Czynią kretynem co łka w noc do poduszki
    Nosiłbyś swa klamkę byłbyś gangsterem
    Bronił swej kobiety a nie był frajerem
    Teraz wiem co robić gdy spotkam pozera
    Morde jemu skuje niech swe gowno zżera
    Wypieprze do kanału wszystkie kosztowności
    Spale mu chałupe.jego ciało,jego kości....

    OdpowiedzUsuń
  2. dobra...jeżeli chcesz coś powiedziećto jestem:peggylee.mozesz odnieść sie do pomysłu tego retuszu...Tak sobie myśle ze jestes troszke"za grzecznY"...no i te rzesze kobiet,,,nie dasz radu "obrobić"tego towaru...skup sie na swojej kobiecie ...Pzdr.:)peggylee

    OdpowiedzUsuń
  3. no wiem, za mało kurew, za mało chuj ci w dupe, następnym razem poprawie swoj styl i wymsle nowy numer
    pe es: peggylee coś tworzysz, czy zmieniasz rzeczywistość jak długo tak juz będzie? Tekst zretuszowany dobrze widziany, kolejność zachowana zaczynam od podstaw by dojść do perfekcyjnego rapowania//

    OdpowiedzUsuń
  4. jest OK i nie chodzi tu o kurwy i chuj ci w dupe...pisz o swojej dzielni,i tym co sie wydarzyło tobie i twoim kolesiom albo co widzialeś, słyszałeś....co masz do swojej kobiety...Całość musi mieć rytm,tempo...wersy muszą być przynajmniej podobnej długości..takie synkopowanie to dobre jest w jazzie nie tu...Ciekawisz mnie...Jaką muzą jeszcze sie parasz...?Masz więcej numerów...?Gdzie można cie posłuchać,zobaczyć...?Siemka...peggylee

    OdpowiedzUsuń
  5. nobody's perfect ...4.wers powinno być:
    Nic mi nie pomogło skopali mnie dla funu(czyt:fanu):)
    PS:Nagrywasz czy czekasz na...jakiś szczególny odcień błękitu na niebie.....?!peggylee

    OdpowiedzUsuń
  6. Szczerze powiedziawszy nie podchodzę do tego poważnie. Lubię rap, czasem coś napisze od siebie, tyle. Nigdzie nie występuję. Taka jest prawda. Teraz w wolnym czasie pisze kolejne wersy minipowieści i zamieszczam na moim blogasku. Pozdr Bradercio

    OdpowiedzUsuń